sobota, 2 maja 2015

Wspomninie Roxy

Od zawsze byłam nieśmiałą dziewczynką. W szkole jako jedyna zostawałam bez pary, z tego powodu łatwo można mnie były znaleźć w kącie. Cicho popłakującą w domu rodzice wymagali ode mnie jak naj więcej. Miałam już tego dosyć, odkąd ukończyłam pełnoletniość mieszkam sama w Sydney. Rodzice się ode mnie odwrócili, jedynym wsparciem dla mnie są teraz moje trzy najlepsze przyjaciółki Katy, Kim i Jenny. Od kąt mieszkam sama to patrzę na świat trochę inaczej, ale jednak dalej jestem tą nieśmiałą osóbką. I chyba już taka pozostanę, i nigdy w życiu nie znajdę sobie chłopaka. Będę starą panną ze stoma kotami. Moje życie jest do bani.                                     
 Roxy xx
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz