sobota, 2 maja 2015

Wspomnienie Kimberly

Od zawsze wszyscy powtarzali mi, że jestem najsłodszą istotą na świecie. W sumie ja teraz też tak uważam, w szkole zawsze byłam najlepiej ubrana i należałam do elity. Od piętnastego roku życia zmieniam kolory włosów. Moim rodzicom się to nie podobało, ale musieli się przyzwyczaić. Do dziś uwielbiam oglądać kreskówki i bajki.Moje przyjaciółki (Roxy, Katy i Jenny) uważają, że jestem na to za stara,ale ja wiem, że w głębi duszy jestem jeszcze dzieckiem, które dopiero idzie do szkoły.

Kimberly xx

Wspomnienie Jenny

Od dziecka szalałam za modelingiem, moja mama często zabierała mnie na wybiegi. Pod koniec trzeciej liceum startowałam do miss nastolatek. Niestety dwie godziny przed nakryłam mojego chłopaka na seksie z moją kuzynką. Byłam kompletnie załamana, gdy nadeszła moja kolej byłam za bardzo przejęta tym co się wydarzyło, i upokorzyłam się przed całym światem. Od tamtej pory nienawidziłam wszystkich rzeczy związanych z modą. I to dzięki mojej kochanej kuzyneczce i super ekstra chłopakowi. Nienawidzę ich całym swoim sercem. W ciężkich dla mnie chwilach pomagały mi moje najlepsze przyjaciółki (Roxy, Katy i Kim) to dzięki nim wyszłam na prostą drogę.

Jenny xx

Wspomnienie Katy

Od zawsze nazywają mnie szaleńcza Katy, a to dlatego, że jak byłam dzieckiem zawsze rozrabiałam. Miałam miliony pomysłów jak sprawić, że nudny dzień, stanie się dniem pełnym przygód. Przez to często lądowałam na dywaniku u dyrektora, lecz nigdy nie byłam zawieszona. Moja pełnoletniość nie zmieniła mnie w ogóle, dalej jest jak kiedyś. Gdy moje przyjaciółki są smutne (Roxy, Kim i Jenny) umiem je pocieszyć opowiadając im historie z mojego dzieciństwa. Taka już jestem i nikt a ni nic mnie nie zmieni.

Katy xx

Wspomninie Roxy

Od zawsze byłam nieśmiałą dziewczynką. W szkole jako jedyna zostawałam bez pary, z tego powodu łatwo można mnie były znaleźć w kącie. Cicho popłakującą w domu rodzice wymagali ode mnie jak naj więcej. Miałam już tego dosyć, odkąd ukończyłam pełnoletniość mieszkam sama w Sydney. Rodzice się ode mnie odwrócili, jedynym wsparciem dla mnie są teraz moje trzy najlepsze przyjaciółki Katy, Kim i Jenny. Od kąt mieszkam sama to patrzę na świat trochę inaczej, ale jednak dalej jestem tą nieśmiałą osóbką. I chyba już taka pozostanę, i nigdy w życiu nie znajdę sobie chłopaka. Będę starą panną ze stoma kotami. Moje życie jest do bani.                                     
 Roxy xx